Cześć dziewczyny! Jako, że dzisiaj mam dzień wolnego, pokażę wam moje kosmetyki do codziennej pielęgnacji twarzy i powiem, jak sprawdzają się w moim przypadku. :)
Zaczynając od lewej strony:
1. Tonik do twarzy Clean&Clear Shine Control - cera bez błyszczenia przez cały dzień
Opis producenta:
Tonik do twarzy przeciw błyszczeniu się skóry o unikalnej i delikatnej formule zawierającej ekstrakty z trawy cytrynowej i owoców. Usuwa brud, tłuszcz i zanieczyszczenia pozostawiając skórę bez błyszczenia przez cały dzień. Jest on na tyle delikatny, że możesz go używać codziennie.
Moja opinia: Nie jestem przekonana do tego, czy cera się nie błyszczy - po użyciu go rano i wieczorem w odbiciu lustra widzę świecące się czoło (najprawdopodobniej wina oświetlenia w łazience; siedząc w pokoju z lusterkiem nic takiego nie widać), z rana się nakładam podkład i puder, więc problem znika/wieczorem po użyciu toniku idę spać, więc lekkie błyszczenie mi nie przeszkadza. Dobrze usuwa makijaż, zawiera jednak dużą ilość alkoholu (co czuć na twarzy - lekkie szczypanie), ma dość intensywny zapach (niestety, również alkoholowy). Krzywdy mi nie zrobił, wcześniej używałam jego brata w kolorze ciemnoniebieskim. Nie polecam dla cery suchej.
Ilość zużytych opakowań: kończę 2gie
Cena: na promocji 11-13 zł za 2 buteleczki
2. Antybakteryjny krem matujący Perfecta No Problem!
Opis producenta:
Antybakteryjny krem matujący przeciw wypryskom z ekologicznym wyciągiem z goji, siarką, perłami matującymi i filtrem UVA/UVB. Obietnice producenta: przyśpiesza redukcję wyprysków, hamuje powstawanie nowych wykwitów, zmniejsza blizny i przebarwienia potrądzikowe, oczyszcza i zwęża pory, skutecznie matuje na wiele godzin.
Moja opinia: Zacznę od tego, że kupiłam go po przeczytaniu wielu pochlebnych recenzji na wizażu. Potrzebowałam czegoś, co nie będzie dodatkowo przetłuszczało mojej skóry i jednocześnie zmniejszy niektóre przebarwienia po wypryskach. Według mnie nie nadaje się na dzień pod makijaż - gdy dotknę twarzy czuję, że moja skóra jest tłusta, dlatego używam go jedynie na noc, naprzemiennie z innymi kosmetykami ze zdjęcia. Co prawda skóra mi się nie świeci po jego użyciu, jednak nie jestem pewna czy oczyszcza i zwęża pory - używałam go jeszcze zbyt krótko, by wypowiedzieć się na ten temat. Może się jeszcze do niego przekonam, jednak chyba spodziewałam się czegoś lepszego.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1go
Cena: 12-13 zł
3. Peeling Brusher z Garniera
Krótki opis na przedniej naklejce:
Usuwa martwe komórki naskórka, redukuje nadmiar sebum
Moja opinia: Czy usuwa martwe komórki naskórka? Raczej nie, ponieważ nie działa jak peeling - miękka szczoteczka jest do tego zbyt słaba a drobinki peelingujące są zbyt małe. Redukuje nadmiar sebum, skóra po jego użyciu jest miła w dotyku, pod tym względem faktycznie się sprawdza.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1go
Cena: ok. 20 zł
4. Krem na noc wzmacniający naczynka Soraya
Moja opinia: Od zawsze miałam problem z popękanymi naczynkami na policzkach. Używany przeze mnie wcześniej krem z AA nie przyniósł efektów, postanowiłam kupić coś innego. Po kilkakrotnym stosowaniu w okresie zimowym rumieńce niemal całkowicie zniknęły, choć nie wiem czy to z powodu kremu. Odstawiłam go, jednak na wiosnę znowu zaczęły się pojawiać. Krem jest dość przyjemny, po jego nałożeniu skóra jest lekko zaczerwieniona, później jednak wraca do swojego normalnego stanu.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1go
Cena: ok. 15-17 zł
5. Żel myjący + peeling + maseczka Czysta skóra 3w1 Garnier
Moja opinia: Sprawdza się u mnie z pewnością jako peeling (złuszcza) oraz jako maseczka (matuje). Co do żelu myjącego (oczyszcza) mam wątpliwości, chociaż napewno redukuje nadmiar sebum, po jego użyciu skóra jest niesamowicie gładka. Nakładam go sobie zazwyczaj wieczorem, czekam ok. 5 minut aż lekko zaschnie i dopiero wtedy zmywam. Mały minus za zapach (nie wiem nawet do czego go porównać).
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1go
Cena: ok. 13 zł
6. Dwufazowy płyn do demakijażu oczu z Ziaji
Opis:
Idealny do zmywania kosmetyków wodoodpornych, szybko i skutecznie usuwa makijaż. Nie pozostawia tłustej warstwy wokół oczu. Zapobiega wysuszaniu wrażliwej skóry.
Moja opinia: Dużo osób go zachwalało, więc pomyślałam, że spróbuję. Nie nadaje się do zmywania makijażu. Co to za brednie, że jest idealny do kosmetyków wodoodpornych?! Nie, nie usuwa makijażu szybko u skutecznie. Po zamoczeniu prawie całego waciku, przykładam go do oka i co? Delikatnie odciśnięty tusz, resztę trzeba najzwyczajniej w świecie 'zdjąć', trąc oko wacikiem, co za koszmar (i wcale nie używam wodoodpornych tuszy)! Co do tłustej warstwy wokół oczu to mogłabym się kłócić. Jedyną prawdą jest fakt, że nie wysusza skóry wokół oczu. Może skuszę się później na jednofazowy, tego nie kupię ponownie.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1go
Cena: 7-8 zł
7. Effaclar Duo - La Roche-Posay
Opis:
Krem eliminujący zmiany potrądzikowe o podwójnym działaniu. Eliminuje zapalne zmiany trądzikowe (krosty, grudki) i zaskórniki.
Moja opinia: Coś niesamowitego! Od czasu do czasu wyskakują mi na twarzy duże, bolące wypryski, z którymi Effaclar daje sobie radę. Nakładam nieco większą ilość kremu w obolałe miejsce, wklepuję i następnego dnia 'gula' na twarzy znika. Od czasu do czasu aplikuję go na całą twarz, nie polecam jednak tego robić dla osób z suchą skórą, ponieważ ten krem na właściwości wysuszające. Jest wydajny.
Ilość zużytych opakowań: kończę 1sze
Cena: na promocji: 36 zł, normalnie: 48 zł (pomimo wysokiej ceny - warto!)
Buziaki!