Cześć kochani :)
Już jakiś czas temu wspominałam o kosmetykach The Body Shop (TUTAJ). Dzisiaj przyszła pora na recenzję kolejnej rzeczy z tej firmy.
The Body Shop, Kokosowe masło do ciała
Cena: ok. 20 zł
Pojemność: 50 ml
Dostępność: sklepy TBS, internet
Masło jest zapakowane w ładnym, estetycznym opakowaniu, które jest odporne na upadki. Wersja z kokosem jest przeznaczona dla skóry normalnej oraz suchej.
Kosmetyk ma gęstą, zbitą konsystencję, która rzeczywiście przypomina masło. Jest to dość tłuste mazidło, przez co w celu nawilżenia skóry potrzebna jest jego niezbyt duża ilość. Pomimo dość małego, 50 ml opakowania, masło jest wydajne. W kwestii zapachu nie jestem w stanie się wypowiedzieć, chociażby z racji tego, że nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z kokosem (mając na myśli owoc oraz kosmetyki o tym zapachu). Dla jednej z osób z mojego otoczenia ten zapach nie przypadł do gustu, ponieważ według niej woń jest zbyt ciężka. Dość długo utrzymuje się na skórze. Według niektórych wadą jest fakt, że opakowanie pomimo ładnego wyglądu nie należy do higienicznych i są osoby, które nie decydują się na kupno masełek ze względu na konieczność maziania po nich palcem :)
Podsumowując, jest to kolejny kosmetyk z TBS, który przypadł mi do gustu. Jest oczywiście dostępny w innych wersjach zapachowych do różnych typów skóry. Posiadam również wersję m.in. z mandarynką oraz truskawką. Najprawdopodobniej za jakiś czas pojawi się recenzja :)
Miałyście do czynienia z kosmetykami TBS?
Jeżeli nie, chciałybyście wypróbować?
Buziaki! :)
Dla mnie to ze zapach dlugo utrzymuje sie na skorze byloby zaleta:)
OdpowiedzUsuńAle jak opakowanie masła miałoby być higieniczne, skoro masła mają taką konsystencję, że nie da się ich wsadzić do pudełka z pompką itd. Masło musi być w słoiczku.
OdpowiedzUsuńWiem o tym, że masełko nie ma możliwości pojawienia się w innym opakowaniu niż słoiczek, jednak mimo wszystko nie wszyscy decydują się na jego zakup właśnie ze względu na to, że mazianie palcem im nie odpowiada :)
UsuńOk - rozumiem :)
UsuńJa rowniez uwielbiam TBS. Masla, scruby i zele pod prysznic sa u mnie w ciaglym obiegu ;)
OdpowiedzUsuńSeria kokosowa jest nieziemska :D
Usuńmiałam tylko jedne produkty z tbs i był to żel pod prysznic i jakoś mnie nie zachwycił ;)
OdpowiedzUsuńnie, nie miałam styczności z produktami TBS, ale kto wie.. kiedyś może w coś się zaopatrzę :) nie mogę się doczekać recenzji masła z mandarynką ! :)
OdpowiedzUsuńLubię zapach kokosa, więc pewnie to masełko przypadłoby mi do gustu. Jeszcze nigdy nie kupowałam nic z TBS, ale planuję kupić u nich jakiś peeling i może właśnie masełko, jak byłam u nich w sklepie to bardzo spodobało mi się o zapachu jakiegoś orzecha, nie pamiętam dokładnie nazwy.
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki z TBS, a zapach kokosa kocham! :) na pewno to masełko przypadłoby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam The Body Shop, ale wolę ich owocowe kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńtaaak, latanie samolotem jest super!
Chętnie wypróbowałam, o jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z tą firmą ;)Uwielbiam takie kosmetyczne perełki ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kokos w kosmetykach. :)
OdpowiedzUsuńW moim mieście niestety był ten sklep, ale go zlikwidowali a szkoda. :(
mmm, wydaje się być ciekawy :>
OdpowiedzUsuńnie lubię zbytnio kokosu, ale w kremach i tego typu rzeczach jak najbardziej mi nie przeszkadza :)
Jeśli chodzi o żel aloesowy to zajrzyj tutaj http://gorvita.com.pl/new/kontakt.html#gdzie-kupic
OdpowiedzUsuńTa mapka pomoże Ci znaleźć sklep w Twoim mieście.
Jak tu nie kochać kokosa. Uwielbiam ten zapach w każdej postaci. Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńMam go,ale jakoś zapach mi nie przypadł do gustu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Taaaak!Przez chwilę zwątpiłyśmy i były telefony"Odwołajmy!Nie dam rady"..ale na szczęście przywykłam już,że moje modelki nie są co do moich pomysłów na początku przekonane,a potem są zadowolone w 100%...więc mam już na nie metodę^^
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc,ja ubrana w grube rajstopy,dwie pary grubych skarpetek,spodnie i sweter-marudziłam bardziej niż Ada..to się nazywa profesjonalizm modelki!:)
zapach musi być piękny!
OdpowiedzUsuńja z kolei kocham zapach kokosa ! :D
OdpowiedzUsuńLubię zapach kokosowy , ale taki delikatniejszy;) Nigdy jeszcze nie miałam kosmetyków TBS:)
OdpowiedzUsuńTo czekam na post zakupowy :)
OdpowiedzUsuńA ja używam oleju kokosowego solo. Przecudnie pachnie i świetnie nawilża skórę. Jest też świetny do włosów.
OdpowiedzUsuńnie używałam, ale na pewno przypadłoby mi do gustu, bo uwielbiam wszystko, co kokosowe <3
OdpowiedzUsuńnie używałam go, ale z racji tego że skończyło się moje masło czekoladowe, chyba zafunduję sobie takie o zapachu kokosa <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach!
OdpowiedzUsuńpewnie zapach jest cudny .. wiele osob bardzo chwali TBS...
OdpowiedzUsuńnie używałam nic tej firmy, ale masełko wydaje się fajne. zapachy kokosowe są super! :D
OdpowiedzUsuńtestowalam maselko z maslem shea i jakos mnie nie uwiodlo, ale kupie sobie jeszcze inne miniatury i mam nadzieje ze tym razem beda oki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci bardzo,
OdpowiedzUsuńciekawa recenzja :)
na obecną chwilę, w dobie kryzysu, uważam, że można znaleźć tańsze odpowiedniki różnozapachowych masełek do ciała;) a firma nie robi mi różnicy;)
OdpowiedzUsuńza te wszystkie zapachy to nie można nie kochać TBSu :D
OdpowiedzUsuń