Cześć dziewczyny i chłopacy :)
Koniec tygodnia zbliża się w szybkim tempie. Jeszcze tylko 2 dni i upragniony weekend! :) Macie jakieś plany na ostatki?
Dzisiaj krótka recenzja na temat kremu oliwkowego z Ziaji do cery suchej i normalnej. Jak zobaczycie na jednym ze zdjęć zużycie nie jest zbyt duże z dwóch powodów: krem jest bardzo wydajny i według mnie nie jest to kosmetyk, który musiałam używać przez kilka tygodni/miesięcy regularnie by móc się wypowiedzieć na jego temat. Wybaczcie za jakość zdjęć, jednak z powodu niezbyt dobrej pogody i światła dziennego musiałam używać lampy błyskowej, co niezbyt korzystnie wpłynęło na wygląd kosmetyku.
Cena: ok. 4-5 zł
Opakowanie: 50 ml
Dostępność: dobra - drogerie, supermarkety, apteki
Opis producenta:
Zawartość opakowania:
Pierwszą rzeczą jaka skusiła mnie do jego zakupy była w miarę dobra oferta na wizażu. Początkowo chciałam używać tego kremu do pielęgnacji twarzy (nakładanie kosmetyku na noc), jednak po kilku próbach przestałam go stosować ze względu na to, że jest potwornie tłusty i bałam się jak moja mieszana skóra na niego zareaguje. Obecnie stosuję go od czasu do czasu na dłonie, stopy lub inne miejsca na ciele, twarz jednak omijam i bardzo rzadko go wklepuję w to miejsce. Krem ma bardzo ładny, oliwkowy (nie chemiczny) zapach, który bardzo mi przypadł do gustu. Ma jednak bardzo zbitą konsystencję, co nie do końca mi odpowiada. Trochę jestem na siebie zła że wzięłam się za niego, ponieważ teraz myślę, że mogłam wypróbować lekką formułę. Niestety człowiek jest mądry szczególnie po fakcie. Cóż, prawdopodobnie go zużyję, jednak nie uważam, że jest to jakiś 'must have'.
A wy, macie ten krem?
Do jakich części ciała go stosujecie?
Buziaki :)
nigdy nie miałam tego kremu, ale jak jest dość zbity i tłusty, to chyba nie bardzo by się u mnie sprawdził. też mam cerę mieszaną i przeważnie wybieram kremy o lekkiej konsystencji, które szybko się wchłaniają i nie pozostawiają na skórze lepiej warstwy :)
OdpowiedzUsuńmoja mama używa tego kremu i gdy odwiedzam rodziców to podkradam jej go czasem ;) rzeczywiście jest dosyć tłustawy, więc w grę wchodzi tylko stosowanie na noc :)
OdpowiedzUsuńja zazwyczaj balsamy bądź dość tłustsze kremy stosuję na stopy, nogi i łokcie, bo mam je lekko przesuszone. i zawsze czekam aż dawka kosmetyku się wchłonie.
OdpowiedzUsuńnie lubię tej firmy, w sumie nw czemu ;p
OdpowiedzUsuńmiałam ten krem kiedyś i bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńa chwalić się nie będę, bo nie mam czym :P
Moja mama bardzo lubi ten krem i mi go poleciła. Mnie niestety nie przypadł do gustu. Zgadzam się, że jest bardzo treściwy.. poza tym nadaje się raczej tylko na noc (jeśli o twarz chodzi), bo twarz bardzo się po nim świeci. No i ta parafina, nie wiem jak na Ciebie działa, ale mnie z reguły takie produkty zapychają, wyjątkiem jest tylko krem Bambino.
OdpowiedzUsuńmam go, stoi w łazience :D ale nie używam, zła ja!
OdpowiedzUsuńz WOŚPem jestem związana od 2007 roku :D
miałam go kiedyś, ale musiałam oddać mamie, bo nie znoszę jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńJa nie skusiłabym się a kremy Ziai, gdyż posiadają tragiczny skład. W aptekach znaleźć można kremy o wiele naturalniejsze, działające lepiej dosłownie za kilka złotych :) Najlepiej poszukiwać mało znanych, polskich marek takich jak Framix czy AVA:)
OdpowiedzUsuńZiaja jak dla mnie ma fajne produkty, zwłaszcza na lato :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! Mam nadzieję, że zajrzysz i zostaniesz na dłużej.
Pojawiło się ostatnio dużo nowych postów, które czekają na Twoją opinię!
www-amelia-em.blogspot.com
A co jest dziwne.. mi się wydaje,że ja wcale go nie wyłączam..on po prostu robi fochy i nie dzwoni:)
OdpowiedzUsuńa co do kremu to uwielbiam produkty Ziaji!
Mam taki krem tylko o zapachu masła kakaowego<3
buziaki
pewnie się powtarzam, ale uwielbiam Ziaję :D ten kremik oczywiście miałam
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo lubie Ziaje, ale nie uzywalam tego kremu. :) I chyba sie nie skusze ;)
OdpowiedzUsuńTego akurat nie mialam, ale czesto stosuje te z serii ulga i kozie mleko. U mnie sie sprawdzaja, ale nie wiem, czy moge ci je polecic, bo ja mam raczej bardzo sucha skore.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co to za kremik ten Dexeryl... Czekam na szczegółową opinię ;) Ja w tej chwili stosuję wiesiołkowy krem Farmix i jest genialny. Nawilża i pomaga z trądzikiem :)
OdpowiedzUsuńAjj, takim 3 bitem to i ja bym nie pogardziła :DD
OdpowiedzUsuńZiaja oferuje ciekawe produkty, sama niektórych używam :))
OdpowiedzUsuńjeżeli masz ochotę to zapraszam na nowy post, będzie mi miło : thisismyrealstyle.blogspot.com
ja mam jednak ochote na ten krem :)
OdpowiedzUsuń