czwartek, 11 października 2012

TAG: Październik miesiącem maseczek

Cześć dziewczyny :-)

Na początek chcę wam przypomnieć, że wciąż możecie wziąć udział w rozdaniu na moim blogu -> kliknij. Możecie się zgłaszać do 29.10 (jeżeli zgłosi się zbyt mała ilość osób najprawdopodobniej przedłużę termin zgłoszeń).


A teraz wracając do tematu notki:

Do tagu zaprosiła mnie agata, za co serdecznie dziękuję :)
Nie wątpię, że większość z was słyszała o akcji "Październik miesiącem maseczek". Przyznam, że przed zaproszeniem mnie do tej akcji pomyślałam sobie - dobra, może spróbuję, chociaż.. nie, pewnie mi się nie uda, nie będę miała na to czasu, bla bla bla. Ostatecznie doszłam do wniosku, że nie mam innego wyjścia jak spróbować się przełamać i chociażby 2 razy w tygodniu zrobić coś dla siebie.


O akcji słów kilka

Celem tagu jest:
- zachęcenie do chwili relaksu, aby zrobić coś tylko dla siebie,
- zadbanie o swoją twarz bez względu na wszystkie obowiązki,
- poprawienie swojego wyglądu,
- wyrobienie sobie nawyku nakładania maseczki raz w tygodniu,
- radość i duma ze swojego wyglądu.

Zasady tagu:
- umieść baner z linkiem do inicjatora tagu,
- umieścić zasady tagu w poście na swoim blogu,
- napisz, kto Cię otagował,
- zamieść raz w tygodniu recenzję co najmniej jednej testowanej maseczki,
- otaguj minimum 5 osób.

Taguję więc wszystkie osoby, które nie biorą jeszcze udziału w tej akcji i mają na to chęć :)

Bierzecie udział w tym TAGu? 
Dużo maseczek już przetestowałyście w tym miesiącu?
Buziaki :)

18 komentarzy:

  1. ciekawa jest ta akcja, spotkałam się z nią na wielu blogach :)
    na szczęście kosztami dzielę się jeszcze z dwoma dziewczynami, bo inaczej musiałabym wydać chyba niezłą sumkę xD

    OdpowiedzUsuń
  2. nie maskuję się więc raczej to nie dla mnie :P

    OdpowiedzUsuń
  3. muszę przyznać, że to naprawdę bardzo ciekawy blog. chyba będę tu zaglądać częściej ;) mam nadzieję, że mój blog zainteresuje Cię też i dodasz mnie do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja testuję cały czas jedną i tą samą, moją ulubioną nivea peel off ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. pewnie, że tak, Malina wszystkich zaprosiła i akcja lotem błyskawicy opanowała blogosferę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna zabawa z tym tagiem, ale nie mam niestety aktualnie warunkow, zeby zamieszczac recenzje. A co do maseczek to od wrzesnia robie je minimum raz w tygodniu. ;d

    OdpowiedzUsuń
  7. Biorę udział w tym tagu a maseczki bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczerze to o tym nie słyszałam, ale i bez tego jak najczęściej robię sobie maseczki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. pierwszy raz slysze o tej akcji :-) Uwielbiam maseczki. Mam kilka sprawdzonych ale z przyjemnoscia siegam po nowosci :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja już wczoraj zakupiłam trzy maseczki do testów i jutro dodaję pierwszy wpis w tym tagu:) Uwielbiam zrelaksować się przy 'maseczkowaniu'

    Zapraszam do mnie, nowa notka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo polecam tą maseczkę :) u mnie sprawdziła się świetnie, jedyny minus to ta cena :(

    OdpowiedzUsuń
  12. ja się w sumie nie maseczkuję. bo zawsze zapominam. jedyne jakie robię, to ziaja ta z szarą glinką

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wspomniałam o tym ale dobrze ze pytasz :) z tego co wiem to bardziej ja mozna kupic w sklepach internetowych. Pytałam sie w aptekach to nie bardzo wiedza o co chodzi :/

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwsze słyszę ale podoba mi się ta akcja ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. no wiadomo, że nie miałam na myśli wszystkich piosenek, ale klika z nich naprawdę brzmi o wiele lepiej w akustycznych wersjach :D

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo fajne kolorki lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  17. great post! maybe we follow each other!? let me know ;) www.yuliekendra.com

    OdpowiedzUsuń