wtorek, 9 października 2012

zakupowe nowości

Cześć :)
Jak pewnie większość z was zauważyła częściej zamęczam was notkami niż chociażby w okresie wakacyjnym. Pomimo ciągłej chandry i niesamowitego lenistwa nie zaniedbuję bloga.
Małe sprawozdanie z diety - nie jest źle (nie tyję), jednak mogłoby być lepiej.

Pomimo tego, że miałam ograniczyć się z zakupami kosmetykowymi ciągle mi czegoś ubywa lub coś po prostu "muszę" mieć. Zakupy z ostatniego weekendu oraz z poprzedniego.


Isana, Krem do rąk o zapachu pomarańczy
Alterra, Maska do włosów


Intimea, Żel do higieny intymnej
Be Beauty, Zmywacz do paznokci z olejem kokosowym i gliceryną
AVON, Błyszczyk do ust shine attract - Juicy Peach

Póki co z tych kosmetyków w ruch poszedł krem do rąk (na zmianę z tym z Garniera, który również używam), maska do włosów (póki co użyta raz, jednak z pewnością w tym tygodniu również użyję) oraz błyszczyk z Avonu - nienawidzę bardzo lepiących się błyszczyków i ten taki jest, jednak usta po jego nałożeniu wyglądają niesamowicie i uwielbiam jego zapach, więc jestem mu to w stanie wybaczyć.

Dzisiaj notka dość krótka, jednak książka S. Kinga "Komórka" czeka :)



Na początku nie mogłam się zbytnio połapać o co chodzi, co się z czym je i tak dalej, jednak teraz tak mnie wciągnęła, że gdybym mogła to czytałabym ją całą noc. Jest to pierwszy horror który czytam i zdecydowanie mi się podoba. Zobaczymy jakie będą wrażenia po przeczytaniu całej książki. 

Czytałyście książki Stephena Kinga?
Macie jakieś ulubione książki?

Buziaki :) !

_____________________________________________________________


WEŹ UDZIAŁ W MOIM ROZDANIU -> KLIKNIJ!!


25 komentarzy:

  1. książki Kinga?
    Zielona Mila, Skazani na Shawshank i Carrie. Moje trzy ulubione! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Tej maski z Alterry jeszcze nie miałam, ale daj znać jak sprawuje się na włoskach, bo podobno cała seria z granatem jest świetna.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne zakupy! ciekawa jestem jak się sprawdzą kosmetyki, bo żądnego z nich jeszcze nie miałam. szczególnie maska z Alterry mnie zainteresowała :)
    książek Kinga nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę ten zmywacz kupić, bo uwielbiam teraz te opakowania z pompką :) a ten jest chyba tańszy od zmywacza z Eveline :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiałam się nad kremem do rąk z Isany ale w ostateczności go zostawiłam ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja do Kinga zabieram się i zabieram, ale przyszła teściówka bardzo zawzięcie czyta jego książki:) Mnie chyba od Kinga odstraszył film na podstawie jego książki "Smętarz dla zwierząt" :D Ale myślę, że z czasem sięgnę po którąś z jego powieści:) Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  7. Zastanawiałam się nad zakupem kego kremu do rąk z Isany, ale ostatecznie skusiłam się na Alterrę.

    OdpowiedzUsuń
  8. ja osobiście nie czytałam ale moj przyjaciel się zaczytywał :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kinga chyba przeczytałam większość, ale ostatnio wolę fantastykę...

    OdpowiedzUsuń
  10. to życzę powodzenia w dalszej diecie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. jesień i zima to trudny czas dla kg
    ja wręcz przeciwnie :(
    straciłam apetyt

    dziś z isany kupiłam krem z mocznikiem 5% ale do ciała
    ciekawe czy z tych drogeryjnych mazideł jest mocznik w wyższym stężeniu...
    pilarix za drogi jak na taką pojemność, a potrzebuję na wrastające włoski na łydkach

    OdpowiedzUsuń
  12. Moje włosy wcale nie są takie proste :( katowane codziennie praktycznie :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Alterra- coś cudownego ;) a słyszałaś, że mają ją lub same szampony wycofać ze sprzedaży? W sumie było to już dość dawno, a nie wiem jak ta sprawa się rozwiązała:/

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam wszystkie książki Kinga :D Zapraszam do mnie: dasia-handmade.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. dzięki :)
    zapraszam na nową notkę ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. Spodobał mi się King, czytałam ostatnio jego książkę "Desperacja", widziałam film "Lśnienie". Tej Komórki nie czytałam,to chyba jakaś nowa książka Kinga, bo nie widziałam jej w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  17. uuu, współczuję. ja na szczęście nie siedzę w domu zbyt długo, a jak już wracam to robotników zazwyczaj nie ma (bo jest już późno). ale dzisiaj z powodu tych kręgli byłam już o 13 w domu i tak jakoś zaczęły mnie te wiertarki irytować -.-

    OdpowiedzUsuń
  18. W pierwszej klasie też nie mieliśmy żadnej wycieczki klasowej. -.-

    Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja tez ostatnio zbyt często robie zakupy xd

    OdpowiedzUsuń
  20. Tej jeszcze nie czytałam, ale mnie zaciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  21. mam ten sam zmywacz ale różowy, kupiłam dla samego opakowania ale i z nadzieją, że będzie mi dobrze słuzył sam produkt, niestety katastroficznie wyszusza paznokcie i skórki :/

    OdpowiedzUsuń