wtorek, 14 sierpnia 2012

eyes

Cześć dziewczyny!
Pogoda niestety ostatnimi czasy nas nie rozpieszcza, więc w te brzydkie przedpołudnie postanowiłam pokazać wam moje ostatnie cudeńka, które nabyłam w Drogerii Natura.


Na zdjęciu:
ESSENCE Glam liner w płynie nr 06 over knight
MY SECRET Kredka do oczu nr 8 satin touch khol


Pojemność: 5 ml
Cena: 6,99 zł (promocja w DN)
Opakowanie: Dość niewielkie, ładnie wykonane. Dzięki przezroczystej ściance jesteśmy w stanie zobaczyć kolor produktu. Pędzelek dość starannie wykonany, z długą 'rączką', co zdecydowanie ułatwia aplikację na powiece. Daje sobie radę zarówno z cienkimi jak i z grubszymi kreskami.
Ogólnie: Eyeliner w odcieniu ciemnego granatu wpadającego w czarny z delikatnym brokatem nadaje się zarówno do dziennego jak i do wieczorowego makijażu. Nie mam specjalnych problemów z jego aplikacją, jednak chwilami wydaje mi się, że jest nieco.. rozwodniony? Możliwe, że się mylę, jednak czasami intensywność koloru nie jest aż tak zadowalająca jak bym chciała, więc aplikację na powiece trzeba powtórzyć. Obecnie jest moim ulubieńcem, zastanawiam się czy nie kupić kolejnego opakowania na zapas, jednak w mojej drogerii wykupiłam ostatni, więc musiałabym go poszukać w innym miejscu.


Pojemność: 1,14 g
Cena: 5,99 zł
Opakowanie: Takie jak w innych kredkach, dodatkowy plus za kolor opakowania, które odzwierciedla kolor kredki (fiolet).
Ogólnie: W końcu znalazłam kredkę w moim ulubionym kolorze! Kolejny hit zakupowy, z którego jestem baaardzo dumna. Nie wiem jak spisuje się na górnej powiece, na dolnej jednak wygląda bardzo dobrze (po uprzednim roztarciu pędzelkiem do smoky eyes). Na linii wodnej niestety nie jest tak pięknie - kolor w tym miejscu jest niemalże niewidoczny, jednak mi to nie przeszkadza, ponieważ nie w takim celu została kupiona.

Teraz małe porównanie koloru eyelinera oraz kredki przy użyciu lampy błyskowej (góra) oraz bez (dół).


Dodam jeszcze, że w trakcie poprawek na oku eyeliner ściera się szybciej od kredki, na ręce zaś odwrotnie. W rzeczywistości kredka z My Secret ma bardziej żywy odcień niż na zdjęciu, czego niestety mój aparat nie uchwycił.

W DN widziałam również promocję na lakiery z Essence, jednak gdy tam dotarłam zostały już tylko te kolory w których nie gustuję, szkoda :(
Jakich kosmetyków używacie do makijażu oka?

Buziaki!

20 komentarzy:

  1. ja kredki i eyelinery używam na jakieś ważniejsze wyjścia i okazje ;) na co dzień maluję powiekę neutralnym cieniem, tuszuję rzęsy i tyle mi wystarcza ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny kolor kredki, sama chyba sobie kupię coś w tym stylu :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam dosć tlumaczenia :D weź je sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie też nie ciągnie, ale siłą rzeczy spędzam tutaj co roku bite dwa tygodnie, jeżeli nie więcej :P

    OdpowiedzUsuń
  5. uuuu, ten liner mi się podoba! :) a kremik Eveline ograniczeń wiekowych nie ma :P

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem gruba, mam fałdki, mam grube nogi, xoxo :*

    OdpowiedzUsuń
  7. ja najczescie kreseczke i tusz - a ostatnio mam henne wiec tylko kreseczke:))

    OdpowiedzUsuń
  8. i eyeliner i kredka mają świetne kolory:) ja miałam w życiu tylko 1 eyeliner, zawsze kreski rysuję kredką :)
    a Essence i MySecret to ogólnie fajne firmy, mają całkiem dobre kosmetyki w niewielkich cenach:)

    OdpowiedzUsuń
  9. jak zawzse swietne recenzja :-)
    Jezeli chodzi o eyelinery - to najczesciej siegam po Armani Maestro Eye liner ( to moj faworyt), poza tym lubie eye-liner Loreal i Inglota
    kredek raczej nie uzywam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. http://badztajemnica.blogspot.com/ będzie mi bardzo miło jak zostaniesz obserwatorem na moim nowym blogu. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie używam, ale wyglądają fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ooooo ! Mam takieee sameee ! xD ale się podjarałam xd :D:D

    OdpowiedzUsuń
  13. the eyeliner colours look really nice!
    would you like to follow each other?
    A
    xx
    http://epiquemoi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. aaaa, sony alfa! kocham ten aparat, chociaż nigdy nie miałam go w rękach, ale robi takie piękne zdjęcia, że aż żal patrzeć na moje :P

    OdpowiedzUsuń
  15. ja od poniedziałku prawdopodobnie będę siedzieć więcej, o ile mi nic nie wypadnie, bo nie mam już zaplanowanych żadnych wyjazdów.
    tylko boję się, co będzie z blogiem, kiedy zacznie się szkoła, bo zdaję sobie sprawę, że mnie pochłonie w 100%...

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo podoba mi się ten eyeliner, zastanawiam się jak u mnie na oczku wyglądałby taki kolorek ;p

    OdpowiedzUsuń
  17. podoba mi się ten eyeliner :)
    kiedyś kupiłam niebieską, kobaltową kredkę do oczu i ani razu jej nie użyłam heh :))

    OdpowiedzUsuń
  18. tak! to tramwaj! już nie mam tego syfu... z wierzchu ogarnęłam :D

    OdpowiedzUsuń
  19. hahaha, no bo po co bardziej, skoro i tak siedzę sama? :D

    OdpowiedzUsuń