Cześć dziewczyny!
Wczoraj wieczorem wróciłam do domu z 7 godzinnej podróży. Czy mi się podobało? Owszem, jednak zawsze jest jakieś 'ale'. Nie ma się co nad tym rozwodzić, pokażę wam kilka zdjęć zrobionych w czasie tego 3 dniowego pobytu w Krakowie i uciekam do lekcji. W najbliższym czasie nadrobię zaległości blogowe&komentowanie, pokażę również kupione przeze mnie przed wyjazdem drobiazgi. Wszystko w swoim czasie. :-)
Macie już jakieś plany na wakacje? :)
Buziaki!
świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńco do wakacji to ja jeszcze nie mam planów, ale już się nie mogę ich doczekać ;))
ładne zdjęcia i ładna pogoda, niech znów taka będzie
OdpowiedzUsuńchcę nad morze ^^
wakacje?
praca.... na 70%, ale jestem zmęczona dwoma szkołami, a raczej ich kończeniem.
nauka do obrony licencjatu
szukanie roboty w Trójmieście, mieszkania i szkoły
chociaż coraz częściej chcę w lipcu odpocząć, bo jednak co za dużo to nie zdrowo.
mam ;d
OdpowiedzUsuńladne zdjecia ;d
świetne zdjęcia i blog!
OdpowiedzUsuńobserwujemy?:)
nie mam planów i boję się, że spędzę bite dwa miesiące w domu przed komputerem. Chyba bym umarła -.-
OdpowiedzUsuńu mnie ostatnio wszystko się wali, aż mi smutno :(
cieszę się, że Ci się podobało w tym Krakowie :)
Pomimo tego, że nigdy nie byłam w Krakowie widać, że to jest magiczne miasto *-* Zazdroszczę możliwości zobaczenia go. Co do planów na wakacje to 1,5 msc. będę siedziała na działce, ale na szczęście prawdopodobnie uda mi się na jeden wyrwać i spotkać z ukochaną osobą ^^
OdpowiedzUsuńplany są już od dawna, do Krk mam blisko wiec dla mnie to nic nadzwyczajnego ^^ ale piękne jest :)
OdpowiedzUsuń7 godzin to dużo, ale czego się nie robi żeby odwiedzić fajne miejsce :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kraków, mam tam siostrę i właśnie może w wakacje ją odwiedzę :)
Zgadzam się z Tobą w 100%, ten zapach jest obłędny i do tego jak ten krem nawilża ♥ ja niestety nie mam jeszcze planów na wakacje :(
OdpowiedzUsuńMam, mam, zarówno wyjazd dłuższy z chłopakiem jak i z przyjaciółkami gdzieś niedaleko :)
OdpowiedzUsuńsliczne zdjecia. Mam nadzieje ze fajnie sie bawilas :-)
OdpowiedzUsuńPoczatek lipca jade z kibicami Juventusu na nasz coroczny zlot gdzies nad jeziorko. Potem planuje splyw kajakaowy ( tez gdzies w Polsce).
Na dluzsze wakacje planuje wybrac sie w sierpniu :-)
Piękne zdjęcia! buziaki!
OdpowiedzUsuńCzasami jak się komuś wygadasz to jest tak jakoś lżej na duszy, przynajmniej mnie :)
OdpowiedzUsuńtakie 3 dni w Krakowie to trochę poszalałaś :) myślę że fajnie się tak gdzieś oderwać od tej codzienności :) oby więcej takich wyjazdów ;))
OdpowiedzUsuńmmm... jakie słoneczne zdjęcia ;) aż się je miło ogląda kiedy za oknem pada deszcz ;) pooozdrawiam! =)
OdpowiedzUsuńJa mam Bora Bora i nawet sobie koszulę uszyłam z myślą,że może coś wyjdzie z planów heh ;) Pozdrawiam słonecznie!
OdpowiedzUsuń