Jako, że ostatnio na blogu notki pojawiają się głównie o kosmetykach postanowiłam, że napiszę wam o filmie, który oglądałam jakiś czas temu i część z was pewnie też. :-)
Info:
Nazwa: Dyktator
Długość filmu: 1h 23 min
Gatunek: Komedia
Opis: Film opowiada heroiczną
historię dyktatora, który ryzykuje życiem, aby demokracja nigdy nie
zagościła w kraju, który z taką miłością gnębi. Scenariusz został
zainspirowany bestsellerem „Zabibah and The King” autorstwa Saddama
Husseina. Jak mówi Cohen, jest to „niezwykła historia dyktatora, który
heroicznie ryzykował własne życie po to, by demokracja nigdy nie
zawitała do kraju, który z taką miłością terroryzował”. *
Szczerze mówiąc gdy dowiedziałam się, że idę na ten film do kina nie byłam zbytnio zachwycona. Wolałam iść na jakiś horror ponieważ tytuł kojarzy mi się z tematami typowo historycznymi (niestety obecny nauczyciel historii zniechęcił mnie do tego przedmiotu), choć wiedziałam, że idę na komedię. Od początku jednak film pozytywnie mnie zaskoczył - śmiałam się niemalże cały czas. Niektóre sceny co prawda były tak głupie, że nie wiadomo było jak na nie zareagować - śmiechem czy wywróceniem oczami, jednak zarówno ja jak i reszta osób w kinie dobrze się bawiła. Bardzo spodobała mi się arabska (?) muzyka, ponieważ uwielbiam ciepłe kraje i gdybym miała okazję z chęcią wybrałabym się na ten film jeszcze raz. Kto na tym filmie nie był to zdecydowanie polecam. Rzuciła mi się w oczy jedna rzecz - wadą tego filmu jest to, że zdecydowanie zbyt szybko się kończy, te 1,5 godziny minęło mi w zadziwiająco szybkim tempie.
Moja ocena: zasłużone 5/5.
Byłyście może na tym filmie?
Często chodzicie do kina?
Buziaki!
hmm.. tego filmu nigdy nie oglądałam, ale bardzo lubię chodzić do kina :D jednak nie wiem, czy to tylko moje spostrzeżenie, czy też to prawda, ale obecnie filmy zeszły na psy - temat krąży najczęściej wokół tego samego, zmienia się tylko obsada i wydarzenia poboczne.. a i w telewizji nic nowego nie ma. na szczęście zostają jeszcze filmy historyczne i dramaty, które bardzo lubię, i mam nadzieję, że chociaż one nie stracą swojego smaku ;)
OdpowiedzUsuńja też jeszcze nie widziałam tego filmu, ale słyszę sprzeczne opinie. Jedni bardzo chwalą za komediowość, drudzy mówią, że jest infantylny. Jakoś nie ciągnie mnie do kina na ten film. Co do samej instytucji kinowej to uwielbiam tam chodzić, tylko oczywiście ze znanych Ci powodów nie uczęszczam tam zbyt często, a mianowicie KASA KASA KASA.
OdpowiedzUsuńnie widziałam tego filmu, ale pewnie go obejrzę za jakiś czas ;)
OdpowiedzUsuńJakoś nie słyszałam o tym filmie ,ale wydaje się być fajny ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam ;)
http://molyyyy.blogspot.com/
Nie oglądałam tego filmu, ale po tak pozytywnej Twojej opinii, to może go obejrzę ;d
OdpowiedzUsuńObserwujemy ? :)
Usuńteraz o dobrą komedię strasznie trudno, niestety :/ ale jeśli polecasz, to faktycznie można by obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńjej, bardzo mi miło! :))
OdpowiedzUsuńfilm wydaje sie być fajny, muszę go obejrzeć!:)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam na mój blog: hoppe17.blogspot.com
to kina chodze dosc czesto. Tego filmu jescze nie ogladalam, ale widziala go moja siostra i dla niej byl calkiem zabawny ( nie caly ale wiekszosc). Tez lubie horrory :-)
OdpowiedzUsuńnie oglądałam, ale wydaje się ciekawy ;d
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności oglądać:-)
OdpowiedzUsuńChyba też bym nie poszła do kina gdybym miała sugerować się wyłącznie tytułem, ale skoro mówisz że fajny - może się skuszę;)
OdpowiedzUsuńja też jakbym się miała sugerować tytułem to chyba wybrałabym co innego
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
http://welcomehome7.blogspot.com/
o właśnie, mam film do obejrzenia, Project X
OdpowiedzUsuńuciekam z blogspota ;)
nie nie ogladalam ;d
OdpowiedzUsuńale zamierzam ;d
trochę nie lubię takiego humoru jaki prezentuje ten aktor, ale pewnie z nudów kiedyś ten film obejrzę :)
OdpowiedzUsuńhmmm... dyktator :D nie ogladalam, ale moooooze mooooze :D dzieki za recenzyjke!
OdpowiedzUsuńLove the pics! and love your blog!
OdpowiedzUsuńAmazing details!!!
Love Oana:)
www.style-muses.com
zachęciłaś mnie do obejrzenia tego filmu :) mam nadzieję, że moje reakcje będą podobne ;))
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
To ja się muszę poważnie zastanowić czy jest w ogóle sens oddawać te buty czy nie lepiej byłoby je naprawić na własną rękę skoro ma być tak, jak mówisz ;)) A co do filmu to i ja go polecam, zgadzam się w 100% z Twoją oceną! ;)
OdpowiedzUsuńHym, po tym jak przedstawiłaś ten film poszłabym na niego. ;)
OdpowiedzUsuńDo kina raczej rzadko chodzę, ale filmy oglądać lubię. Tyle, że raczej w domu. :)
Zarejestrowałam się na ShinyBox. Dostałaś już od nich jakieś pudełeczko? Myślisz, że to działa?
UsuńHAHAHAHA, specjalnie czekałam do końca, żeby zobaczyć tą minę. aaale bym go kopała, haha :D
OdpowiedzUsuńKażdy ma jako tako ukształtowany swój własny styl. :)
OdpowiedzUsuńnigdy go nie widziałam ;d
OdpowiedzUsuń