Jako, że miałam kilka dni wolnego postanowiłam częściej do was pisać. Niestety jutro wracam do szkoły i znów zniknę na jakiś czas, najprawdopodobniej do weekendu.
W poniedziałek otrzymałam małą paczuszkę, w której znajdował się lakier Gosi. Przyznam szczerze, że dopiero na paznokciach w pełni się do niego przekonałam. Nie maluję paznokci lakierami zbyt często, dlatego mam nadzieję, że przymkniecie oko na ewentualne niedociągnięcia.
światło dzienne
lampa błyskowa
Użyłam:
Topper z Essence nr 10 glorious aquarius
Lakier Gosi nr 7 blue lake z Wibo
Odżywka 8w1 Eveline
Wczoraj chciałam kupić w Rossmannie lakier nr 9 od TheOleskaaa, jednak już nie można go dostać. Szkoda, bo kolor jest naprawdę śliczny :)
Od dzisiaj dzięki Pani Ewie mam możliwość testowania fiszek online na stronie fiszkoteka.pl. Bardzo lubię uczyć się języków, dlatego też z chęcią przekonam się o skuteczności nauki na tym serwisie.
Druga jazda za mną. Wiem, nie ma się co chwalić, jednak przed dzisiejszą jazdą obawiałam się bardziej niż przed pierwszą. Dałam radę, na początku było ciężko a później z górki. Następna w poniedziałek. Trzymajcie kciuki :)
Buziaki!
bardzo ładny efekt :) również mam ten lakier, ale jeszcze go nie użyłam.
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za jazdy:)
Piękne!:)
OdpowiedzUsuńSuper !
OdpowiedzUsuńale niestety nw czy by mi sie udall ;>
ale sproboje !
Fajnie prowadzisz bloga ;)
Zapraszam do Nas do komentowania nowo dodanego posta ^^
Klaudia
świetny kolor! bardzo mi się podoba połączenie z brokatem z Essence :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za jazdy! ja już jakiś czas temu zakończyłam kurs, miałam nawet 3 egzaminy, ale niestety się nie udało ..
Dziś kupiłam ten błękitny lakier. Świetny kolor :) Bardzo pozytywny.
OdpowiedzUsuńGel like rządzą :D cudowne są te lakiery, chcę je wszystkie :)
OdpowiedzUsuńSam kolor bez szaleństw, ale z topem nabiera wyrazu.
OdpowiedzUsuńA z jazdami tak jest, na początku stresują, potem z każdym razem coraz mniej. Acz przyjemność z jazdy poczułam dopiero, jak wsiadłam sama do samochodu, ostatnio jazda samochodem to jedna z moich ulubionych czynności. :D
przesliczne sa te lakiery ;)
OdpowiedzUsuńMam go :-) Śliczny jest :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda!;) 3mam kciuki:*
OdpowiedzUsuńile razy jestem gdzieś w drogerii, tyle razy zapominam że miałam kupić coś brokatowego ;)
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) Powodzenia z jazdami!
OdpowiedzUsuńpiekne!!!! och dasz rade Kochana - prawko to super rzecz wiec warto sie troche pomeczyc:) pa
OdpowiedzUsuńteż mam ten lakier :D Jeszcze nim nie malowałam paznokci. :D Ale też szukam tego od Oleśki i nie mogę znaleźć.
OdpowiedzUsuńSuper te paznokcie, bardzo fajnie pokombinowałaś! Też mam taki lakier z drobinkami, jak nakładam tylko go na paznokcie to efekt w ogóle mi nie pasuje, ale zrobię tak jak Ty, może się ten lakier do czegoś przyda!:D Powodzenia na jazdach:*
OdpowiedzUsuńjak dla mnie troszkę przesadzone, na jakieś imprezy super :D
OdpowiedzUsuńmusze przyznac ze efekt jest piorunujacy :-) super
OdpowiedzUsuńjakie słodziutkie kropeczki! fajny manicure :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek i dobre wykonanie ;)
OdpowiedzUsuńspecjalnie dla Ciebie napisałam notkę ;*
OdpowiedzUsuńSuper paznokietki :)
OdpowiedzUsuńTaaak, też mam z tym problem:/
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kolorek z Wibo i oczywiście odżywkę też, ale to już standard ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wygląda:). Moja ukochana odżywka do paznokci:).
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenie :)
OdpowiedzUsuńładne pazurki :)
OdpowiedzUsuńCudownie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńhttp://prettylittlefashionistaa.blogspot.com/
Śliczne paznokietki! Pozdrawiamy obserwujemy i zapraszamy do nas ;)
OdpowiedzUsuńświetny efekt :)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie :)
OdpowiedzUsuń