niedziela, 28 października 2012

Krem do skóry zniszczonej z Garniera - review

WEŹ UDZIAŁ W MOIM ROZDANIU -> KLIKNIJ!


_____________________________________________________________

Cześć dziewczyny :)
Dzisiaj od samego rana wzięło mnie na pichcenie (to powoli robi się straszne, ile można gotować?). Wcześniej unikałam siedzenia w kuchni ze względu na to, że jestem leniem, jednak w czasie diety staram się jeść w miarę zróżnicowane potrawy. Właśnie wyciągnęłam babeczki z piekarnika (koniecznie muszę kupić sobie sylikonowe foremki, ponieważ w tych papierowych rozplaszczyły mi się i wyglądają niezbyt estetycznie..), jako, że ostatnio na blogu nie było recenzji postanowiłam powiedzieć wam o kremie do rąk, którego używam (jak na mnie) w miarę regularnie od jakiegoś miesiąca.

Garnier, Regenerujący krem do rąk zniszczonych


Cena: ok. 7-8 zł
Dostępność: drogerie, supermarkety
Pojemność: 100 ml
Skład:

Używam tego kremu od miesiąca regularnie. Od razu zaznaczam, że nie mam specjalnych problemów ze skórą, nie jest specjalnie wysuszona oraz nie pęka. Po użyciu tego kremu dłonie są niesamowicie gładkie. Pięknie pachnie, zapach utrzymuje się na dłoniach dość długo. Konsystencja kremu jest dość gęsta, nie lejąca. Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze, co bardzo mi odpowiada. Niestety dość szybko znika z opakowania, nad czym niesamowicie ubolewam. Z pewnością kupię go ponownie i polecam go dla osób ze skórą normalną.



A wy, macie ten krem ?
Jaki jest wasz ulubieniec w tej kategorii?

Buziaki! :)

31 komentarzy:

  1. Moja koleżanka go ma i czasami sobie smaruję nim ręce w szkole i również jestem zadowolona :))

    OdpowiedzUsuń
  2. takiego kremu chyba potrzebuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie używałam go, mam isane i jestem z niej tak samo zadowolona :))

    OdpowiedzUsuń
  4. tego jeszcze nie miałam, ale bardzo lubię kremy z Czterech pór roku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój ulubieniec to zdecydowanie 'Nivea, krem do rąk wygładzająco-odżywczy'. Ale teraz nie mogę się doczekać jego końca, bo kupiłam krem do rąk z oriflame i chcę go wypróbować. : )

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mam w zwyczaju tańczenie przy muzyce i trzepię czasem głową.:P Hmmm co do kabelków jak na razie wszystko gra - chwała Bogu! Obchodzę się z nimi jak z jajkiem - dosłownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam kiedyś ten krem i uważam, że jest bardzo dobry, jak zresztą wszystkie kremy Garniera :) świetnie nawilża i wygładza dłonie. idealny na okres jesienno-zimowy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam go kiedyś i rzeczywiście się dobrze spisywał, pewnie jeszcze kiedyś trafi w moje rączki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. ja posiadam krem z Isany Hand <3 Jest fenomenalny :*

    OdpowiedzUsuń
  10. mam ten krem i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja używam kremu z Ziaji, Kozie mleko, do skóry suchej i skłonnej do zmarszczek i jest świetny. Nie wiem, może próbowałaś =)
    Dzięęęęeekuję ♥ , Co masz z angielskiego?

    OdpowiedzUsuń
  12. ooo, gramatyka. :D nie lubiłam się uczyć gramatyki.. ale raz nawet z jakiejś kartkówki miałam najlepszą ocenę w klasie, ale byłam z siebie dumna! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja już prawie nic z liceum nie pamiętam nawet z gramatyki :c

    OdpowiedzUsuń
  14. nie ma nic gorszego jak splątane kable, kabelki;/

    OdpowiedzUsuń
  15. moj ulubieniec od lat to neutrogena formula norweska - swietny jest- pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ostatnio kończy mi się Neutrogena i muszę kupić nowy krem do rąk i właśnie tego czerwonego Garniera mam w planie :) Fajnie, że dodałaś recenzję bo to mnie utwierdziło w tym, że warto kupić ten kremik:)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja też... potem będzie tylko gorzej, ale nie mogę o tym myśleć :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam ten krem, aczkolwiek nie jest to mój ulubiony. Ulubionego to ja chyba nie mam ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ta ręka taka wyszla ze względu na sztuczne światło, ale i tak opalenizna jeszcze mi sie trzyma ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam kremy do rąk Garniera, są genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. fuuuj, francuski. a fe a fe! :D
    ja poczytałam ten głupi wos i nadal nic nie umiem. trochę mnie to martwi... -.-

    OdpowiedzUsuń
  22. też sobie wmawiam, że kiedyś się nauczę hiszpanskiego... i na wmawianiu się kończy :P
    trzymaj jutro za mnie kciuki, proszę!

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam kremy do rąk Garniera. Ten miałam jakiś czas temu i muszę przyznać, że jest świetny, jednak zimno źle działa na skórę moich dłoni i potrzebuję czegoś lepszego ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. uwielbiam ten krem Garniera, jeden z najlepszych kremow do rak jakie w zyciu stosowalam :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. potem o swoim zapominają i żałuję, ze zmarnowali tyle czasu na głupoty :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kuouję ten krem regularnie .. u mnie sprawdza się świetnie .. I latem i zimą .. wtedy kiedy nasze dłonie potrzebują najlepszej ochrony .. zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. u mnie zima poniedziałek jednak był masakrycnzy.

    OdpowiedzUsuń
  28. i jak, byłaś zadowolona z tego pudru ? ja jeszcze nie zdążyłam do przetestować, wciąż czekam aż stary sięgnie dna ostatecznego.. ;D

    OdpowiedzUsuń
  29. Ostatnio nie przepadam za Garnierem... mam wrażenie że te kosmetyki po prostu nie działają.

    Zapraszam do mnie na nowe rozdanie, jeżeli masz ochotę :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. najbardziej do rak uwielbiam kozie mleko jednak firme Garnier uwielbiam rowniez i pewnie ten kremik kiedys trafi w moje lapki :D

    OdpowiedzUsuń