Dzisiaj mini recenzja kremu do rąk od Exclusive Cosmetics. Tylko czy można go zaliczyć do grona exclusive? O tym poniżej :)
Pojemność: 100 ml
Cena: ok. 5 zł
Dostępność: Drogeria Natura
Krem jakiś czas temu kupiła moja mama. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym go nie wypróbowała :) Jest zamknięty w klasycznym opakowaniu na zatrzask. Tubka jest wykonana z dość miękkiego materiału, dzięki czemu mamy możliwość zużycia całego kosmetyku (opakowanie można swobodnie rozciąć).
Według mnie zapach jest dość trudny do zidentyfikowania, nie jest ani jakoś specjalnie przyjemny ani nie do wytrzymania. Konsystencję określiłabym jako średnią - po nałożeniu go na dłoń krem nie spływa z niej, przyjemnie się rozprowadza. Nie tworzy na skórze tłustej warstwy, dość szybko się wchłania. Pozostawia dłonie gładkie i przyjemne w dotyku. Krem wypróbowałam również na moich wiecznie suchych łokciach i również się sprawdził.
Nie jest to krem który można by było mianować KWC, jednak nie jest zły. Spodobał mi się bardziej niż pomarańczowa Isana, jednak brakuje mu trochę do czerwonego Garniera oraz Isany z 5% mocznikiem.
A wy, jakiego kremu do rąk używacie obecnie?
Buziaki!
Mój ulubiony i niezastąpiony to Neutrogena krem do rąk i paznokci. Bije Garniera na głowę moim zdaniem (też kiedyś używałam).
OdpowiedzUsuńja ciagle mecze pomaranczowa Isane, bardzo wydajna:D
OdpowiedzUsuńJa mam balsam kokosowy do dłoni z BingoSpa i jestem z niego zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńjezeli jest taki ekskluzywny, to ma super cene :D zapowiada sie niezle!
OdpowiedzUsuńJa już mam swojego ulubieńca - krem z woskiem pszczelim i olejem makadamia od Anidy :)
OdpowiedzUsuńtej firmy nawet nie kojarzę, ale logo wydaje mi się podobne do Evelina ;)
pierwszy raz o nim słyszę :)
OdpowiedzUsuńMoim ulubieńcem do rąk jest Eveline Extra Soft, z 5% mocznikiem. Świetnie zregenerował moje suche łapki po zimie :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o tym kremie ..
OdpowiedzUsuńfajnie, że nie pozostawia na dłoniach tłustej warstwy :)
też nie słyszałam o tym kremie. muszę w końcu kupić sobie tego z Garniera :P
OdpowiedzUsuńNigdy o nim nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńmoj ulubieniec od lat - neutrogena :)))
OdpowiedzUsuńJESTEŚ PRZECIWKO USUWANIU „OBSERWATORÓW”? W takim razie wypełnij petycję tutaj: http://www.change.org/petitions/google-keep-google-reader-running?utm_campaign=signature_receipt&utm_medium=email&utm_source=share_petition
OdpowiedzUsuńJeśli możesz dopisz o tym w poście, poproś inne bloggerki lub znajomych. Trwa to tylko minutę, a może pomóc !! RAZEM DAMY RADĘ ! :)
PS. Więcej szczegółów na blogu: http://chcemyobserwatorow.blogspot.com
obecnie używam z oriflame ;)
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam Garnier 7 dni :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tego kremu i jakoś mnie zbytnio do niego nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńoj tak, małe koty są słodkie, ale jak rozrabiają, hahaha c:
OdpowiedzUsuńdzisiaj jeszcze nic nie zapaliłam :o
masz racje, 2 dni to za mało na odpoczynek :'c
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że używam tak wielu kremów do rąk, że trudno mi aż wymienić :) Zwykle w każdej torebce mam jakąś małą tubkę kremu - zawsze się przydaje :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńobecnie używam kremozelu ze slimaka,a przede mną testy kremu do rąk z uzdrowiska Rymanow Zdroj ;)
OdpowiedzUsuńNIgdy go wcześniej nie widziałam ;) ale wydaje się całkiem, całkiem :D
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam kremu kokosowego z Ziaja, a po nim czeka już kolejna tubka kremu do rąk z AVON :)
W ogóle jakoś średnio przepadam za typowymi kremami do rąk, używam raczej balsamu do ciała czy nivei i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNo naprawdę!
OdpowiedzUsuńja do rąk mam jakiś Lirene, i bardzo sobie chwalę :D
OdpowiedzUsuńja mam z dove ;)
OdpowiedzUsuńnazwy nie pamiętam, ale używam takie za 2,30zł z rossmana w metalowym pojemniczku. Jest najlepszym i jednocześnie najtańszym kremem do rąk jaki kiedykolwiek używałam. Gorąco polecam :)
OdpowiedzUsuń