Zapewne większość większość osób uczęszczających do gimnazjów jak i szkół średnich ma dzisiaj wolne, przez co z 2 dni zrobiły się 3 dni błogiego lenistwa. Zaraz.. lenistwa? Cóż, po części z pewnością tak, jednak nie do końca. Zdążyłam doczytać lekturę oraz zajrzeć do książek; tak, wiem, sama się sobie dziwię :P
Starczyło mi czasu również na małe zakupy, które sobie ostatnio odpuszczałam. Doszłam jednak do wniosku, że nie mam w czym chodzić i muszę kupić coś nowego. Niestety nie mam zdjęcia kupionej przeze mnie parki, ponieważ potrzebuje kilku poprawek i jest w dobrych rękach, za kilka dni dostanę ją z powrotem.
Okazały się strzałem w 10, co prawda są trochę przyduże, jednak i tak je lubię; obie mają dłuższy tył. Kupione w Butiku.
Buty kupiłam już jakiś czas temu. Na początku strasznie mnie obcierały i uciskały, teraz jest już lepiej :)
Nie zakładam ich jednak na zbyt długie spacery np. po mieście. Kupione w CCC.
Będąc w DN zatrzymałam się przy szafie My Secret i gdy zobaczyłam ten piasek wiedziałam, że musi być mój :P Zobaczymy jak będzie z jego trwałością :)
Niestety w najbliższym czasie mam szlaban na kosmetyki oraz ubrania. No, może prócz zaplanowanego przeze mnie już od dawna jakiegoś cieplejszego sweterka.. :D
Kupiłyście ostatnio coś ciekawego czy oszczędzacie?
Ściskam was,
buziaki!